Postępowanie nakazowe jest jednym z postępowań odrębnych, przewidzianych w Kodeksie postępowania cywilnego. Jego zasadniczą zaletą jest szybkość postępowania oraz możliwość uzyskania orzeczenia Sądu, bez konieczności przeprowadzania pełnego przewodu sądowego. Dla wierzyciela postępowanie nakazowe wiąże się jednak nie tylko z korzyścią, wynikającą z możliwości sprawnego przeprowadzenia postępowania sądowego.
Przede wszystkim należy mieć na względzie, iż zgodnie z art. 492 § 1 k.p.c. nakaz zapłaty z chwilą wydania stanowi tytuł zabezpieczenia, wykonalny bez nadawania mu klauzuli wykonalności. Nakaz zapłaty od chwili jego wydania stanowi więc tytuł zabezpieczenia, co oznacza, iż ma on takie samo znaczenie, jak postanowienie Sądu o udzieleniu zabezpieczenia wydane w postępowaniu zabezpieczającym.
Ponadto złożenie pozwu w postępowaniu nakazowym, wiąże się dla wierzyciela z koniecznością pokrycia znacząco niższej opłaty sądowej, względem tej, którą musiałby uiścić dochodząc swoich roszczeń w postępowaniu zwyczajnym. Zgodnie z art. 19 ust. 2 pkt. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, od pozwu w postępowaniu nakazowym pobiera się jedynie opłatę częściową w wysokości ¼ opłaty, obliczonej zgodnie z regułami ogólnymi.
Dochodzenie przez wierzyciela swoich roszczeń w postępowaniu nakazowym, możliwe jest jedynie w ściśle określonych przez ustawodawcę sytuacjach. Powyższe jest spowodowane tym, że przepisy Kodeksu postępowania cywilnego (art. 485 k.p.c.) wymagają, aby podstawa faktyczna roszczenia została w całości udowodniona za pomocą dołączonych do pozwu dokumentów.
Jednym z dokumentów, który może stanowić podstawę wydania przez Sąd nakazu zapłaty, jest „zaakceptowany przez dłużnika rachunek”. Zgodnie z art. 485 § 1 pkt. 2 k.p.c. sąd wydaje nakaz zapłaty, jeżeli powód dochodzi roszczenia pieniężnego albo świadczenia innych rzeczy zamiennych, a okoliczności uzasadniające dochodzone żądanie są udowodnione dołączonym do pozwu zaakceptowanym przez dłużnika rachunkiem.
W wyroku z dnia 7 lutego 2018 r. Sąd Najwyższy wskazał, że pod pojęciem „zaakceptowany przez dłużnika rachunek” należy rozumieć każdy występujący w obrocie prawnym dokument rozliczeniowy stanowiący dowód zobowiązania np. faktura, nota obciążeniowa. Jak podkreślił Sąd Najwyższy istotne jest to, aby dokument ten określał wysokość świadczenia oraz stronę zobowiązaną do jego spełnienia na rzecz wystawcy, a ponadto został zaakceptowany przez dłużnika poprzez potwierdzenie stwierdzonego w nim zobowiązania, co następuje poprzez złożenie podpisu dłużnika na rachunku (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 lutego 2018 r., sygn. akt: V CK 171/17).
Dysponując zatem fakturą, która została przez dłużnika zaakceptowana poprzez jej podpisanie, wierzyciel może dochodzić swoich roszczeń na drodze postępowania nakazowego, co wiąże się dla niego nie tylko ze sprawnym uzyskaniem orzeczenia Sądu, lecz także z istotnie niższymi kosztami postępowania sądowego oraz uzyskaniem tytułu zabezpieczenia z chwilą wydania nakazu zapłaty.
Jeśli mają Państwo pytania lub wątpliwości związane z konkretnym postępowaniem, zapraszamy do kontaktu z Kancelarią.